Obserwatorzy

piątek, 7 lutego 2014

Mój pomysł na ...

... naparstki.
Ostatni napływ naparstków sprawił, że sama postanowiłam coś stworzyć. Próbowałam, kombinowałam i powstały takie maluchy




Ja jestem zadowolona z efektu końcowego, a Wy - co o nich sadzicie?
Jako, że pogoda u nas słoneczna i trwają ferie, jedziemy do wnuków by się gdzieś wspólnie przejść.

 
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie do pracy.
Zapraszam ponownie.
Do miłego

43 komentarze:

  1. Prześliczne!!! Pięknie wykonane, mogą być wspaniałą ozdobą domu:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, na prawdę wyszło ci ekstra :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie no, Danusiu, moje uznanie! Nie dość, że same w sobie są rozkoszne, to jeszcze tak pięknie je przybrałaś. Nie czuję potrzeby używania naparstków, ale taki używałabym na pewno.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Nie bardzo są użyteczne, bo troszkę "dziurawe".

      Usuń
  4. Danusia :) naparstki są cudowne , przepięknie je ozdobiłaś.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie Ci wyszły-wyglądają ślicznie i jak ładnie przyozdobione:) mając swój kącik twórczy sama bym chciała takie mieć:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne maleństwa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. naparstki są śliczne, super pomysł, piękna ozdoba

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana świetny pomysł:)Wyszły cudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. kombinowałaś ,kombinowałaś , aż wykombinowałaś :)!śliczne te naparstki ,pozdrawiam serdecznie!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczne maleństwa!
    Buziaczki Danuś:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Naparstki są naprawdę śliczne. Jednak zastanawiam się czy nie ładniej wyglądały by gdybyś zrobiła półsłupkami? Można także je przybrać tymi fantastycznymi kwiatuszkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, przy najbliższej sposobności spróbuję.

      Usuń
  12. Świetny pomysł, a ile możliwości!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny pomysł, bardzo ładnie wyglądają:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Są piękne , nawet ładniejsze od tych prawdziwych.Super to wymysliłaś.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Danusiu, jesteś wielką skarbnicą pomysłów,jak patrzę na te Twoje wytwory to nie mogę się nadziwić,kiedy Ty znajdujses czas na to wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniale , a pomysł super, a jest cos czego nie wydziergasz ? pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniały pomysł, masz dodatkową śliczną kolekcję!

    OdpowiedzUsuń
  18. Serdecznie dziękuje Wam za uznanie. Te dziergadełka podobają się nawet mojemu mężowi.
    Buziaczki dla wszystkich

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne są mimo, że troszkę dziurawe :))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne! Mi Mama zmajstrowała coś podobnego :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Teraz kolekcja naparstków może rozrastać się szybciej i nawet w różnych kolorach i odcieniach...
    Na miniaturce zdięć myślałam, że to prawdziwe. Dałam sie nabrać.
    Miłego dziergania!

    OdpowiedzUsuń
  22. Super pomysł i jeszcze bardzie super wykonanie. Gratuluje jednego i drugiego.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. WOW!!! Super napartki :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Niezwykły pomysł Danusiu - takiej kolekcji chyba nie ma nikt. Są urocze! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  25. Małe ale ładne pozdrawiam Anulka

    OdpowiedzUsuń
  26. Małe, ale jak ładnie dopracowane, przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Są śliczne!
    Cieplutko pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne miniaturowe cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  29. A ja się tu pochwalę, że jestem tą szczęściarą do której dwa maluszki z tej gromadki przyleciały:) Danusiu jeszcze raz dziękuję, za te dwa niepowtarzane naparstkowe skarby:)

    OdpowiedzUsuń
  30. o mateczko jakie cudności!!! czy można zamówić takiego maluszka do mojej kolekcji naparstków???

    OdpowiedzUsuń