Pięknie Was witam i przepraszam, że tak nagle zniknęłam ... ale taka była potrzeba chwili i nie miałam czasu na zastanawianie się; ... tak musiało być ... Odległość, brak czasu ... i ogromny problem z wejściem do internetu spowodowały, że nie poruszałam się po necie; jedyne co to odpowiedziałam na kilka meili.
Wróciłam dosłownie na chwil kilka, czyli szybkie pranie, jakieś drobne zakupy jedzeniowe, pakowanie i jutro w drogę, bo plany były już wcześnie poczynione, wszystko opłacone i ... jedziemy ... A zatem żegnam się z Wami do 10 lipca, potem z wielkim zainteresowaniem będę odwiedzać i podziwiać Wasze blogi.
Wszystkim odpoczywającym wakacyjnie i udającym się na urlopy życzę dobrej pogody i miłego wypoczynku.
Robótkowo marnie, powstało kilka hafcików ( do szybkiego wykorzystania na kartki) i prezent imieninowy dla mojego J - czerwcowego solenizanta
DZIĘKUJĘ ZA
ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie
do pracy.