Ostatni napływ naparstków sprawił, że sama postanowiłam coś stworzyć. Próbowałam, kombinowałam i powstały takie maluchy
Ja jestem zadowolona z efektu końcowego, a Wy - co o nich sadzicie?
Jako, że pogoda u nas słoneczna i trwają ferie, jedziemy do wnuków by się gdzieś wspólnie przejść.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I
PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej
dopingują mnie do pracy.
Zapraszam ponownie.
Do miłego
Prześliczne!!! Pięknie wykonane, mogą być wspaniałą ozdobą domu:))
OdpowiedzUsuńSuper, na prawdę wyszło ci ekstra :-)
OdpowiedzUsuńNie no, Danusiu, moje uznanie! Nie dość, że same w sobie są rozkoszne, to jeszcze tak pięknie je przybrałaś. Nie czuję potrzeby używania naparstków, ale taki używałabym na pewno.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Nie bardzo są użyteczne, bo troszkę "dziurawe".
UsuńDanusia :) naparstki są cudowne , przepięknie je ozdobiłaś.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
pięknie Ci wyszły-wyglądają ślicznie i jak ładnie przyozdobione:) mając swój kącik twórczy sama bym chciała takie mieć:)
OdpowiedzUsuńŚliczne maleństwa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe są :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnaparstki są śliczne, super pomysł, piękna ozdoba
OdpowiedzUsuńKochana świetny pomysł:)Wyszły cudnie:)
OdpowiedzUsuńkombinowałaś ,kombinowałaś , aż wykombinowałaś :)!śliczne te naparstki ,pozdrawiam serdecznie!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne maleństwa!
OdpowiedzUsuńBuziaczki Danuś:)
Naparstki są naprawdę śliczne. Jednak zastanawiam się czy nie ładniej wyglądały by gdybyś zrobiła półsłupkami? Można także je przybrać tymi fantastycznymi kwiatuszkami.
OdpowiedzUsuńBasiu, przy najbliższej sposobności spróbuję.
UsuńŚwietny pomysł, a ile możliwości!!!
OdpowiedzUsuńAle super :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, bardzo ładnie wyglądają:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne :)
OdpowiedzUsuńSą piękne , nawet ładniejsze od tych prawdziwych.Super to wymysliłaś.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDanusiu, jesteś wielką skarbnicą pomysłów,jak patrzę na te Twoje wytwory to nie mogę się nadziwić,kiedy Ty znajdujses czas na to wszystko.
OdpowiedzUsuńWspaniale , a pomysł super, a jest cos czego nie wydziergasz ? pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDusiu, coś by się znalazło.
UsuńWspaniały pomysł, masz dodatkową śliczną kolekcję!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje Wam za uznanie. Te dziergadełka podobają się nawet mojemu mężowi.
OdpowiedzUsuńBuziaczki dla wszystkich
jak dla mnie super
OdpowiedzUsuńŚwietne są mimo, że troszkę dziurawe :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetne! Mi Mama zmajstrowała coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńTeraz kolekcja naparstków może rozrastać się szybciej i nawet w różnych kolorach i odcieniach...
OdpowiedzUsuńNa miniaturce zdięć myślałam, że to prawdziwe. Dałam sie nabrać.
Miłego dziergania!
Super pomysł i jeszcze bardzie super wykonanie. Gratuluje jednego i drugiego.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Boskie maluchy!!!
OdpowiedzUsuńWOW!!! Super napartki :-)
OdpowiedzUsuńNiezwykły pomysł Danusiu - takiej kolekcji chyba nie ma nikt. Są urocze! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMalutkie cudeńka :)
OdpowiedzUsuńMałe ale ładne pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńsuper !
OdpowiedzUsuńMałe, ale jak ładnie dopracowane, przepiękne :)
OdpowiedzUsuńGratulujemy wygranej:)
OdpowiedzUsuńSą śliczne!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje :)
Piękne miniaturowe cudeńka!
OdpowiedzUsuńŚliczne te maluszki! :)
OdpowiedzUsuńA ja się tu pochwalę, że jestem tą szczęściarą do której dwa maluszki z tej gromadki przyleciały:) Danusiu jeszcze raz dziękuję, za te dwa niepowtarzane naparstkowe skarby:)
OdpowiedzUsuńo mateczko jakie cudności!!! czy można zamówić takiego maluszka do mojej kolekcji naparstków???
OdpowiedzUsuń