Obserwatorzy

środa, 27 listopada 2013

Zakarteczkowana

Już najwyższa pora na kartki.
Te gotowe i zdatne do pokazania


Reszta jeszcze w częściach i myślę, że będą skończone? przed Świętami.
W między czasie były bombki, dzwonki, wycinanki, wymianka na naparstki ale zapomniałam ofocić i teraz czekam na koleżanki. Najważniejsze w tym jest to, że wszystko doszło, a obdarowane są zadowolone.
Poza tym u nas chłodno, zima skrada się jeszcze tak zza winkla i nieśmiało usiłuje wygonić jesień, ale jej działania jeszcze mało skuteczne. Troszkę posypała i stopniało, chociaż za miastem trochę śniegu już jest.Temperatura taka sobie około 0, a dzisiaj ładnie świeciło słoneczko. Bardzo bym mnie ono cieszyło, gdybym nie była w pracy, a tak wróciłam i za oknem szaro.
Dzisiaj już piszę wcześniej coby zdążyć, bo od poniedziałku elektrownia ćwiczy naszą cierpliwość i wyłącza prąd raz na krótko, następnym razem na dłużej i o nie wiadomo której godzinie.

Wśród obserwatorów witam Ewelinę i Terenię.

DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie do pracy.
Zapraszam ponownie.
Do miłego

piątek, 22 listopada 2013

Oprawiony obrazek ... i

Nareszcie oprawiony, a ja jestem bardzo zadowolona, że jest mój, teraz dopiero ma swój urok.
Tak się teraz prezentuje
W robieniu zdjęć nie jestem mocna, a poza tym dzisiaj słoneczko i po całym mieszkaniu ganiałam, by zrobić odpowiednią fotkę.
Poza tym poczyniłam zakupy tego i owego
Co z tego powstanie?, oto jest dobre pytanie
Zaczynam robić porządki, pudełeczko już jest i w miarę przybywania nitek będę nawijać na bobinki i dokładać.

Dotychczasowa plątanina nitek troszkę mnie już wnerwiła, bo tu pudełeczko, tu woreczek, a jak przyszło coś zrobić, to i tak trzeba było nieźle się naszukać. 



Witam serdecznie nowe obserwatorki: John, Celinę, Ursę i Edytę - rozgościcie się.


DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie do pracy.
Zapraszam ponownie.
Do miłego

wtorek, 19 listopada 2013

Ostatnie jesienne dni na działce.
Dzień wolny a zatem czas na działkę.

Troszkę słońca, ostatnie grabienie, cięcie drzewa i małe ognisko. Posprzątałam trochę w altance i pozbieraliśmy wszystko, co może zimą przemarznąć. Po południu nie było już tak fajnie, ale w altanie cieplutko, zapalone w angielce, tylko brak wody - obiadku nie było, ale były kanapki do podziału z kotami.  
Jak pochodziłam po działce, to momentami miałam wrażenie, że na działce bliżej do wiosny, niż do zimy - kwitną pierwiosnki, fiołki, stokrotki, pączki ma bergenia  a nawet pigwowiec i wychodzą żonkile. Coś przyroda się pomyliła.

Nasze kotki "zafutrowały" się już na zimę, a tak dziś przeszkadzały,  że nie szło się od nich opędzić. Chodziły za nami jak pieski i wszędzie było ich pełno.
Trochę za wcześnie robi się ciemno i niestety trzeba było wracać do miasta.
A mnie jest szkoda lata ....

Witam nowe obserwatorki, czyli Ewę, karolky, Anię, Efkaraj, Bea, Dominique. Miło mi Was gościć.

DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie do pracy.
Zapraszam ponownie.
Do miłego

sobota, 16 listopada 2013

Przyszła pora ...
W zasadzie to koleżanka "zmusiła" mnie do zrobienia pierwszych ozdób świątecznych.
Miały być bez kokardek i ozdób, i są. Prościutko ściągnięte z suszarki. Zawieszki kupione w Empiku.
Ozdóbki już wydane a jutro lecą do Irlandii.
Prezentowały się tak:

Cieszy mnie fakt, że już tyle z Was zapisało się na urodzinowe candy, zapraszam kolejne osoby.

Witam nowe obserwatorki:  Renatę, babcię, Aurinkę, Sollerę, Aleksandrę i Monikę - cieszę się, że do mnie trafiłyście.


DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie do pracy.
Zapraszam ponownie.
Do miłego

wtorek, 12 listopada 2013


Minął roczek … drugi ….. trzeci … i już dalej leci ...

Tak minęło całe trzy lata od założenia bloga i z tej okazji zapraszam na candy niespodziankę.



Zasady candy są Wam dobrze znane, ale przypomnę:
1. Zostaw komentarz pod tym postem.
2. Umieść baner na swoim blogu oraz podlinkuj do tego wpisu.
3. Osoby, które nie mają bloga proszę o pozostawienie w komentarzu e-maila.

Miło mi będzie jeśli zostaniesz moim obserwatorem. 

Na osoby chętne czekam do 07 grudnia.

czwartek, 7 listopada 2013




 
DZIĘKUJĘ

Dziewczyny, bardzo Wam wszystkim dziękuję za tyle wspaniałych komentarzy zostawiłyście pod ostatnim postem. Bardzo mnie ucieszyły wszystkie Wasze opinie i porady.

Obrazek już wyprany i wyprasowany, jak wydobrzeję (jakieś wstrętne choróbsko mnie ostatnio zmogło), to biorę się za oprawę i znowu będę się chwalić.

Przesyłam buziaki.