Obserwatorzy

środa, 27 czerwca 2012

Karteczki okolicznosciowe


Zrobiłam je na chrzest przeuroczej małej dziewczynki.
Mogę też pokazać kartkę kwiatową, bo dotarła już do właścicielki
a tak wygląda w środku
A teraz z innej beczki, czyli "kuchenno-przetwórcze robótki ręczne"
- kompocik z czerwonej porzeczki
zlany sok agrestowy
a tak stygną słoiczki po pasteryzacji
W tym roku mało owoców, choć zapowiadało się, że będzie dużo, kwitły obficie, a zbierać nie ma co,
Porzeczki czarnej będzie garstka, wiśni jeszcze mniej, a jabłka lecą jak oszalałe. Zimowe zapasy zapowiadają się mizernie. W czasie,  kiedy kwitły krzewy i drzewa było bardzo gorąco, a pszczółek zero i teraz są efekty.
W domu kwitnie moja "kapryśna" hoja, która upodobała sobie stanie w kącie na rogu szafki a wszystkie pędy pchają się poza karnisz, a z kolei jak ją przełożę tam, gdzie ja chcę, to gubi liście, w końcu przestałam z nią walczyć  ... i kwitnie



A dla Was  działkowy bukiecik
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Zapraszam ponownie.
Do miłego

środa, 20 czerwca 2012

Na wesoło
Po południu pogoda była trochę niejasna, dookoła działek "łaziła burza", błyskało się, grzmiało
a deszcz nie mógł się zdecydować padać - nie padać. I w zasadzie nie padało, troszkę tylko pokropiło, potem wyszło słonko i dalej ciepełko a ja poprawiałam - po myszkach, kretach, nornicach - skalniak.
Ale nie o tym chciałam napisać. W tzw. wolnej chwili wybrałam się na spacer po działkach i zobaczcie co ludziska potrafią wymyślić. Przy jednej z altanek zobaczyłam cosik takiego i nie mogłam się oprzeć, więc ofociłam ...

I jak Wam się podoba?
Jak dla mnie to całkiem fajny kwietnik, trzeba mieć pomyślunek, a wykonanie iście oryginalne.
tak kwitnie moja roczna żurawinka
 działkowy dozorca
Witam nowe obserwatorki.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Zapraszam ponownie.
Do miłego




poniedziałek, 11 czerwca 2012

Było sobie pudełeczko
Takie zwykłe pudełeczko po kremie troszkę upiększyłam, dodałam to i owo i wyszło ot takie:
wierzch
bok
środek
spód
a tak wygląda w całości
 A wszystko po to, by Madzia miała gdzie wbić igiełki i schować mulinki. Wczoraj je dostała i było trochę radości, czyli obydwie się cieszymy.
Na działce nie byłam, bo u nas nastała pora deszczowa. W minionym tygodniu trochę padała, ale deszcz był potrzebny i w zupełności, by go starczyło. Od soboty jest fatalnie, wczoraj lało jak z cebra na 4 zawody, w nocy burza (przez nią się nie wyspałam) i kolejna ulewa. A dzisiaj leje od rana jak z cebra.
Ale .. w domu też czekała robota, czyli truskawki na rozpoczęcie sezonu przetwórczego.
Na początek dżemik truskawkowy i kompot (na zimę)
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Zapraszam ponownie.
Do miłego
Candy w /studio75pl.blogspot.com/   - Śliczne papierki -

piątek, 8 czerwca 2012

cd
Skończyłam i oddałam zainteresowanym karteczki. Cieszę się, że wyrobiłam się w terminie.

Dzisiaj nie mogłam odmówić mojemu J oglądania EURO i w związku z tym ja mam "wolny czas".
Pranie schnie za oknem (bo cóż to jest wyjąć z pralki"), bo wbrew zapowiedziom pogoda dopisuje, lekki wiaterek i niegroźne chmurki na niebie.
Teraz spokojnie mogę poszperać w internecie, pooglądać i poczytać.
A na koniec tradycyjnie już kilka zdjęć z działki
.. drgnęło też warzywniku


Witam nowe obserwatorki.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Zapraszam ponownie.
Do miłego

niedziela, 3 czerwca 2012

Xxx mojej wnuczki
Mojej wnuczce Madzi spodobał się haft krzyżykowy i nawet spróbowała. Najśmieszniejsze jest to, że ja musiałam Jej pokazać jak robić, a w dodatku na lewą rękę. Nie było łatwo, ale udało się.

Oto efekty, oceńcie same:
Ostatnimi czasy tak mnie czas pogonił, ze dosłownie nie mogłam odróżnić dnia od nocy. Wychodziłam wcześnie z domu; praca, potem kurs i późny powrót. Jak już usiadłam, to oczy same się zamykały i nie było mowy o żadnych robótkach. Nawet na działce nie byłam, dopiero popołudniu w sobotę.
Na Wasze blogi zaglądałam, podziwiałam, poczytałam - ale o pisaniu nie było mowy. Ach, ten notoryczny brak czasu .... doba jest stanowczo za krótka.
Dzisiaj zrobiłam tylko kartkę z serii ślubnych

 Pierwsze truskawki, więcej raczej nie będzie, bo sadzone były późna jesienią
Kwitnący krzew Mojżesza i piwonie

Witam nowe obserwatorki.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Zapraszam ponownie.
Do miłego