Obserwatorzy

czwartek, 27 września 2012

Trochę z trudem, sprytem i kombinacją skończyłam obiecane kartki na chrzest (miałam tylko 3 dni)


Muszę się przyznać, że oparzenie ręki, to właściwie trochę przez nieuwagę i moją głupotę.
W sobotę pojechaliśmy po jabłka na działkę, a że było chłodno zapaliłam w "angielce" i chcąc dołożyć podniosłam kółko na pogrzebaczu i właśnie ono spadło mi na rękę, ale miałam szczęście, bo trzymałam szczapki w ręce i jakoś się wybroniłam, ale oparzenie III stopnia. Na dzisiaj trochę się rozogniło tak, że chirurg miał robotę. Teraz liczę, że już będzie się goić, bo do wesela tylko 2 tygodnie.
Jak to powiadają, za głupotę się płaci.
Koniec narzekania. Idzie ku dobremu.
Nawet nie wiecie, jak się cieszyłam, kiedy po bardzo ciepłym i wietrznym dniu wieczorem u nas wreszcie padało. Teraz już co prawda po deszczu, ale zawsze to było coś.
Dziękuję za dobre słówka

Wśród obserwatorów witam Patrycję.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Zapraszam ponownie.
Do miłego



12 komentarzy:

  1. Danusiu, na szczęście to małe oparzenie, szybkiego gojenia życzę. Śliczne karteczki stworzyłaś :) A kwiatek piękny... dziękuję :)
    U mnie taka sama pogoda. Miłej nocki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne są te karteczki:)) a ręka mam nadzieję, że będzie się dobrze i szybko goić zdrówka Ci życzę:)))) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  3. wow, jakie piękne karteczki :)
    pozdrawiam serdecznie
    zdrowia życzę

    OdpowiedzUsuń
  4. Karteczki śliczne takie delikatne w sam raz :) Kuruj rękę poradzę ci byś nazbierała sobie pałki wysuszyłam aż pękną same i ten pyłek zebrała do słoja następnym razem ( co nie życzę ) od razu po oparzeniu przyłóż ten pyłek do rany . pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Do wesela napewno się zagoi ;-)
    Kartki są piękne. U nas chrzest za miesiąc więc będę musiała tez coś wymyślić :-)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Karteczki śliczne:)
    A ręka, mam nadzieję zagoi się szybko, ostatecznie pracujesz wśród lekarzy.
    Trzymaj się cieplutko
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. W Twoim przypadku powiedzenie "do wesela się zagoi" pasuje idealnie :)
    U nas też susza, dzisiaj w nocy odrobinkę popadało, mój ogródek też czeka na zmiłowanie ale nie bardzo wiem jak się za niego zabrać.

    A mieszkam ... 10 km za Krynicą w małym spokojnym miasteczku, mamy tutaj dużo ujęć wody mineralnej i piękne krajobrazy ... ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Karteczki piękne,jak zwykle :) oj przykro mi, ale mam nadzieję,że do wesela się zagoi :) polecam aleos na okłady, na prawdę pomaga albo żyworodkę.Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne karteczki:)))Współczuję Ci bardzo,ja przez swoją głupotę rozbiłam sobie wczoraj głowę...
    Mam nadzieję,że do wesela się zagoi:))))

    OdpowiedzUsuń
  10. ŚLICZNE KARTECZKI....raczka do wesela się zagoi:)Trzymaj się kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Karteczki śliczne:)Niech rączka dobrze się goi:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, wielki kłopot, mam nadzieję, że z ręką coraz lepiej, a karteczki śliczne !
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń