Dziękuje, dziękuję Wam za komentarze pod poprzednim postem.
Jestem, może jeszcze trochę zmęczona ... ale bardzo zadowolona ... było cudownie ... postaram się coś niecoś napisać w następnych postach.
Dzisiaj zacznę od zaległości, czyli od niespodzianek jakie dostałam ... po pierwsze paczuszka od Marylki z Weekendowych robótek ... która podziękowała wszystkim za odpowiedź na pytanie "co to za kwiatek?
Marylko - raz jeszcze bardzo dziękuję.
Marylko - raz jeszcze bardzo dziękuję.
Prawdziwa niespodzianka, to naparstkowa przesyłka od Iwonki
Iwonko, sprawiłaś mi ogromną radość, za co z całego serca Ci dziękuję.
Po powrocie ... moje nogi jakoś tak powędrowały się ... a gdzieżby indziej ... na działkę.
Ogólnie ... sucho ... a reszta może być, bo syn z rodzinką zaglądał ...trochę przerosła fasolka i ogórki, z których muszę zrobić jakąś ... sałatkę (bo duże)? ... zielony groszek zamrożony ...
Jednym słowem zaczęła się codzienność ... haha
Trochę kwiatowych fotek
To tak w skrócie ... dość lenistwa ... od jutra ... czas zacząć przetwory ... malinki się mrożą a na krzaczkach jeszcze czeka porzeczka czerwona i czarna ... będzie się działo ... w kuchni ...
Teraz zmykam poczytać co u Was.
Trochę kwiatowych fotek
To tak w skrócie ... dość lenistwa ... od jutra ... czas zacząć przetwory ... malinki się mrożą a na krzaczkach jeszcze czeka porzeczka czerwona i czarna ... będzie się działo ... w kuchni ...
Teraz zmykam poczytać co u Was.
DZIĘKUJĘ ZA
ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie
do pracy.
Bardzo mnie cieszy Twój powrót po odpoczynku. Wszystkiego najlepszego, sto lat, sto lat...
OdpowiedzUsuńAgatko, z całego serca dziękuję ♥♥♥
OdpowiedzUsuńOdpoczęłaś, naładowałaś akumulatorki, teraz praca będzie szła Ci migiem;) Ja się cieszę że moje ogórki mają już 5 cm, a u Ciebie przerosły hehe.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty!
Pozdrawiam Danuś:)
Gratuluję prezentów :-))) Śliczne to pomarańczowe ,można wiedzieć co tak kwitnie bo nie znam ? Co do przetworów ,witaj w klubie ;-)))
OdpowiedzUsuńTak to już jest z ogrodem wymaga ciągłego doglądania ale urlopik też się należy nawet emerytom.Teraz po tylu wrażeniach praca na działce bedzie szła jak po maśle.Śliczne prezenty.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję prezentów:) Zielonego groszku jeszcze nie sadziłam:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty dostałaś Danusiu! Moje ogóreczki jeszcze malutkie, podjadamy tylko te szklarniowe. Ale czas zbierać agrest i porzeczkę. Dziś jak na złość pada. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsliczne prezenty, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty - ogród aj ten ogród ciągła praca a jak oko cieszy ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPrezenty super zwłaszcza te naparstki!!!
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty :) A na działce zawsze mnóstwo roboty, wiem po sobie ;)
OdpowiedzUsuńDanusiu, materiał był w zestawie, z już naprasowanym wzorem, który niby powinien się sprać, ale jeszcze nie wiem, czy mi się to uda, bo zestaw pochodzi z 1993 roku ;)
Danusiu cieszę się że niespodzianka dotarła:))
OdpowiedzUsuńNastępny naparstek do kolekcji śliczny.
Pozdrawiam serdecznie.