U nas jeszcze zima i dobry czas na wyjazd do Krynicy. Chociaż trochę z konieczności, bo to kolejna kontrolna wizyta u lekarza, zakończona dobrą wiadomością.
A potem ... żal było od razu wracać do domu ... bo tam jeszcze zima, śnieg i piękne słoneczko ... cieplutko. Zatem pora na spacer ... czyli kilka zdjęć
w oddali Jaworzyna |
Wiktorówka to wg mnie najładniejszy budynek w Krynicy |
spotkanie z żabim królem |
Kabaret super, kupa śmiechu i dobrej zabawy.
Ale wiecie czym najbardziej byłam zaskoczona? - otóż jeszcze bardzo świątecznym wystrojem Krynicy, zresztą zobaczcie same
Pijalnia Główna |
wnętrze pijalni |
Wśród obserwatorów witam Ewitę i Dorotę i zarazem żegnam osoby, którym się u mnie już znudziło.
DZIĘKUJĘ ZA
ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie
do pracy.
Super widoczki,ale ja to już tęsknię za wiosennym ciepełkiem:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI ja też ....
Usuńbardzo fajne widoki
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńPiękne miasto, byłam tam w dzieciństwie.
OdpowiedzUsuńTak, mnie zawsze zachwyca jego położenie wśród górek i pagórków Beskidu Sądeckiego.
Usuńzazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńZapraszam a nasze strony
UsuńKrynica piękna, choć bardzo mam do niej daleko :) Kiedyś tam byłam... ale to lata świetlne temu :)
OdpowiedzUsuńWażne, że zdrówko wraca do normy i tak musisz Danusiu trzymać :)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńByłam w Krynicy dawno, dawno temu i bardzo mi się tam podobało. To miasteczko ma fajny klimat, taki z duszą. Życzę Danusiu zdrówka, trzymaj się cieplutko, pa.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, to jest to coś ... szczególnie patrząc na nią z górek.
UsuńDziękuję i pozdrawiam:)
Dobrze, że ze zdrowiem jest wszystko ok, taka szkoda, że Twoje piękne zdjęcia są takie małe:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak klikniesz na zdjęcie, to się powiększa.
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce! Byłam tam baaardzo dawno temu, jako nastolatka;) Dobrze że ze zdrówkiem wszystko w porządku;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki Danuś:)
Dziękuję
OdpowiedzUsuńDanusiu, najważniejsze, że wizyta kontrolna potwierdziła Twoje wcześniejsze dobre myśli, cho wiem, ze strach zawsze czai się gdzieś w sercu, głęboko. Z tego co pamiętam, chodzi o zdrowie męża, czy coś pomyliłam?
OdpowiedzUsuńEwuniu, dziękuję i wszystko się zgadza.
OdpowiedzUsuńKolejna w sierpniu.
Buziaki
Pewnie też będzie dobrze :) Czego z całego serca Mężowi zyczę :)
UsuńWielkie dzięki
UsuńU nas już prawie nie ma śniegu, ale jakoś w tym roku nie tęsknię za nim.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Maria
Byle do ... wiosny
UsuńBardzo się cieszę z dobrych wiadomości po wizycie kontrolnej.Piękną masz zimę ,niestety u nas śniegu brak.Zachwycam się Twoimi kwiatuszkami bo są bardzo wiosenne.Pozdrawiam serdecznie a Małżonkowi zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńHalinko ślicznie dziękuję.
UsuńPo dzisiejszym halnym, to śniegu już nie będzie ... ale mnie już chce się wiosny.
Buziaki
Śliczne zdjęcia Danusiu. Z żabim królem wyglądasz uroczo!
OdpowiedzUsuńU nas widoki podobne, śnieg wciąż zalega a ja niecierpliwie wyglądam wiosny. Dobrze, że wizyta kontrolna zakończyła się pomyślnie, zdrówko najważniejsze. Przesyłam serdeczności.
Ewciu wielkie dzięki.
UsuńSzkoda tylko, że żabuch nie chciał się zamienić w prawdziwego królewicz ... hihi
Pozdrowionka :)
Pięknie i wyniki badań dobre, ciesz się Danusiu!
OdpowiedzUsuńBasiu, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę.
UsuńCieplutko pozdrawiam:)
Piękne miejsce i nigdy tam nie byłam,ale dzięki Tobie mam stamtąd naparstek :)Danusiu cieszę się że wszystko u Was dobrze:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Iwonko, dziękuję ... i w nasze strony serdecznie zapraszam.
UsuńBuźka
Krynica to piękne miasto,choć byłam tam dawno temu na pewno dużo się zmieniło.
OdpowiedzUsuńDobrze ze wizyta u lekarza była udana i nie było złych niespodzianek, gratuluję wygranej, na kabarecie Młodych Panów rzeczywiście można nieźle się uśmiać w końcu to są chłopcy ze śląska :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki za troskę.
UsuńKrynica zmienia się i zagęszcza ... a ja najbardziej lubię patrzeć na nią z okolicznych górek.
Ślaskie chłopy super.
Pozdrawiam:)
Krynica to piękne miasto z przyjemnością bym tam powróciła, przywołuje piękne wspomnienia. strasznie Ci zazdroszczę, że masz do niej tak blisko. Gratuluje wygranych biletów u nas też będą występować ale już w styczniu nie było biletów więc masz szczęście:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiknie pytom w nasze okolice ... ja mieszkam w odległości 32 km od Krynicy.
OdpowiedzUsuńZ tymi biletami to po prostu ... miałam wielkie szczęście ... hihi ...
Buziaki
Jak miło,że przynosisz dobre wieści o zdrówku:)! Dalej także będzie dobrze:)
OdpowiedzUsuńNie byłam w Krynicy i podziwiam ją na Twoich zdjęciach:)
Gratuluję wygranych biletów i życzę przyjemnej rozrywki:)
Pozdrawiam.
Piękne zdjęcie Krynicy. Byłam tam w czerwcu i powróciły wspomnienia. Myślę, że tam wrócę. Życzę samych dobrych wieści.
OdpowiedzUsuń