Obserwatorzy

sobota, 25 października 2014

Bośnia i Hercegowina



I tak dojechaliśmy do Mostaru - nieformalnej stolicy Hercegowiny.
jeszcze do tej pory stoją zniszczone wojna budynki


Miasto to położone jest nad Neretwą - rzeką o najbardziej niesamowitym turkusowym kolorze wody. Jest to miasto katolicko – muzułmańskie. Oba brzegi rzeki zwieńczone są XVI-wiecznym Starym Mostem, który został całkowicie zburzony przez Chorwatów w wyniku wojny w byłej Jugosławii; ponownie odbudowany w 2004 r. Są nawet śmiałkowie, którzy za odpowiednią opłatą skaczą z tego mostu do wody, a ów most wznosi się ponad 20m nad lustrem wody.




Po przeciwnej stronie, wzdłuż wąskiej wznoszącej się ku górze drogi, uprzejmi sprzedawcy zapraszają na swoje stoiska, a w nich różne cacka i cacuszka ...
mostarskie kocięta
No i nie mogłam oprzeć się tamtejszej kawie, oczywiście po turecku




Jedziemy dalej i jakby tego było mało - docieramy do nad podziw urokliwego miejsca.
Ukryte daleko, w południowej Bośni i Hercegowinie na odludziu, wśród lasów, nad rzeką i z dziewiczym krajobrazem. Najpierw schodzimy powoli po schodach i naraz naszym oczom ukazuje się przepiękny obraz, jak z raju. W dole niecka, a w niej jezioro i wylewające się dosłownie zewsząd strumienie wody tworzące zespół kilkunastu niemałych wodospadów. To grupa Wodospadów Kravica położona wzdłuż rzeki Trebižat w dziewiczych rejonach, która  rozciąga się na ponad 100 metrach szerokości, a spadek poziomu dochodzi do 25 m. W powietrzu unoszą się krople wody, a w około zieleń, szum wody i cisza. Troszkę dalej kawiarenka i dobra kawa. Mogła bym tak siedzieć i patrzeć, i podziwiać najpiękniejszy - jaki dotąd widziałam - cud natury; wymarzone miejsce na odpoczynek.

woda wypływa ze zbocza i spada kropelkami po roślinkach

i spokojnie płynie dalej


 
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie do pracy. 

Do miłego



15 komentarzy:

  1. Dzięki za wspaniałą wycieczkę wirtualną :) Uwielbiam takie sklepiki, straganiki... zawsze można w nich coś wypatrzeć. Krajobrazy piękne!
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  2. Danusiu robi wrażenie . Piekne zjęcia zrobiłas na swoim urlopie i pieknie wszystko opisałaś. Dziekuje za fajna wirtualna wycieczke.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Danuś za następną odsłonę:) Wodospady fantastyczne!!! Wyglądają jakby pokaz tańca przedstawiało stado delfinowych duszków. Niesamowite! Na straganach chętnie bym pobuszowała;)
    Miłej niedzieli Danusiu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle wrażeń i te piękne krajobrazy.miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne kilimy, czy to dywany. Pięknie jest tam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dywany. Ten ostatni biały był nawet dość spory.

      Usuń
  6. super, wirtualnie sobie zwiedzam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. urokliwe miejsca!!!! :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna relacja ze świetnej wycieczki, ciekawe miejsca odwiedziłaś! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  9. najważniejsza, że udana wycieczka... zdjęcia śliczne...
    pozdrawiam cieplutko...

    OdpowiedzUsuń
  10. Miło mi, że podoba się Wam moja relacja.

    OdpowiedzUsuń
  11. świete widoki, super, że wycieczka się udała

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny fotoreportaż Danusiu, obejrzałam z przyjemnością. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń