Obserwatorzy

czwartek, 8 września 2011

Muszę się pochwalić ...
To zdjęcie jeszcze z koncertu, jako potwierdzenie, że tam byłam

Ja już pisałam udało mi się zdobyć autografy od Maryli Rodowicz.
Obserwowałam nawet jak podpisuje ...
i uchwyciłam Jej uśmiech pomimo,  że było przed 23,oo a dokładnie 22,49
 a oto one:
- na okładce płyty "50"
i z dedykacją dla wnucząt, na zdjęciach
I z innej beczki:
oto cudowne karteczki wygrane u Alojka.
Zresztą same zobaczcie

i prezencik - niespodzianka od Eli
Jolu, Elu - jeszcze raz bardzo dziękuję.

Wszystkim Wam dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Dla Was

5 komentarzy:

  1. To super ze udało Ci sie zdobyc takie autografy i prezenciki dostałas tez fajowe:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne prezenty i dziękuję za kwiaty:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny blog! Piękne krajobrazy z którymi mam wiele wspomnień, piękne kwiaty, których także jestem miłośniczką i oczywiście hafciki :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Wam dobre duszyczki za odwiedziny i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też tak bym chciała stanąć oko w oko z Marylką;-)))Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń