Obserwatorzy

niedziela, 9 listopada 2014

Naparstkowa kolekcja

powiększyła się o kolejne naparstki zakupione w Chorwacji i przedstawiają Mostar, Bośnię i Hercegowinę.


Ten ręcznie robiony ( prawdopodobnie - jak dobrze się dogadałam - wykonany z łusek po nabojach używanych w wojnie jugosłowiańskiej), ozdobiony kamieniami najbardziej mi się spodobał bo swój oryginalny urok
Ciężko było coś fajnego kupić, bo ponoć wysprzedane po sezonie letnim, były pojedyncze sztuki.
Skoro jesteście zainteresowane moja kolekcją, to uzbierałam 79 naparstków, nie mam odpowiednich półeczek i całość stoi na szklanej półeczce w szafce w regale meblowym i prezentuje się ot tak:



DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej dopingują mnie do pracy. 
 

Do miłego

23 komentarze:

  1. Kolekcja pięknie się rozrasta :) Do tego z łuski oczka mi się świecą.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero mnie się zaświeciły jak wygrzebałam go ze stosu łyżeczek.
      Więcej nie było, nawet pani sprzedawczyni się zdziwiła skąd go mam. Ponoć z łusek można znaleźć różne cuda, ale nam się nie udało.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. No to masz rarytasik. Jest niesamowity!!!
    79!!! Imponująca kolekcja.
    Miłej niedzieli Danuś:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolekcja wspaniała, ale odkurzania nie zazdroszczę. Jednak rozumiem pasje, więc myślę, że nie sprawia Ci to Danusiu problemu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak na razie nie miałam problemu, bo jednak szyba chroni je przed kurzem.
    Pa

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam Twoją pasję, jest niesamowita i taka "perełka" z łuski - super. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdy byłam w Chorwacji w sierpniu, to też już niewiele naparstków było. Trzeba było się nieźle naszukać, by coś kupić. I też, jak już coś znalazłam, to były to pojedyncze sztuki.
    Piękna kolekcja :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. I to właśnie jest takie polowanie. To wcześnie zaczynają sezon, skoro sierpień ... to już po ...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Imponująca kolekcja. Kiedyś widziałam na Tęczowym straganie, do sprzedania była cała kolekcja i to za bardzo małe pieniądze, poszły w minucie !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak dla mnie imponująca kolekcja.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz już sporą kolekcję a ten naparstek z łusek jest bardzo orginalny i śliczny.(kiedy wstawiałam zdjęcia do nowego posta kot wskoczył mi na klawiaturę i tak się porobiło)Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna kolekcja:) ja mam tylko jeden naparstek, też ozdobny. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Imponujące,jak pokazałaś wszystkie,to od razu widać jaka duża i piękna jest Twoja kolekcja,a ten z łusek jest rewelacyjny

    OdpowiedzUsuń
  13. Super! To już całkiem pokaźna kolekcja :) A nowości rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Danusiu podziwiam Twoją wspaniałą kolekcję naparstków.
    Mnie się marzy taki zwykły naparstek, którego nigdzie nie ma. Może ktoś zacznie takie produkować? Chodzi by był z grubszej gumy i leżał jak ulał na palcu. Taki metalowy wciąż mi spada i jest za sztywny. Co Ty na taki mój pomysł?
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolekcja imponująca.
    Znam jeszcze jedną tak pozytywnie zakręconą osobę:))
    Jest nią moja córka. Posiadaczka również dość pokaźnej kolekcji naparstków.
    Gratuluje i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. WOW robi wrażenie imponujęce zbiory !! I atkie niespotykane hobby .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeju, ile Ty ich masz, taka kolekcja robi wrażenie! Podziwiam zbieracki upór i pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolekcja przecudna, wszystkie tak postawione naparstki obok siebie CUDNIE wyglądają. Ja już mam dwie półeczki i to do dosyć duże. Jedną mi mąż zrobił sam a drugą niedawno zakupiłam. Oczywiście pełne nie są. Miejsca mam na nich sporo ...bo naparstków zaczyna przybywać:)
    A kilka naparstków do Ciebie odemnie przyleci,więc 79 będzie nieaktualne:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń