Obserwatorzy

środa, 27 czerwca 2012

Karteczki okolicznosciowe


Zrobiłam je na chrzest przeuroczej małej dziewczynki.
Mogę też pokazać kartkę kwiatową, bo dotarła już do właścicielki
a tak wygląda w środku
A teraz z innej beczki, czyli "kuchenno-przetwórcze robótki ręczne"
- kompocik z czerwonej porzeczki
zlany sok agrestowy
a tak stygną słoiczki po pasteryzacji
W tym roku mało owoców, choć zapowiadało się, że będzie dużo, kwitły obficie, a zbierać nie ma co,
Porzeczki czarnej będzie garstka, wiśni jeszcze mniej, a jabłka lecą jak oszalałe. Zimowe zapasy zapowiadają się mizernie. W czasie,  kiedy kwitły krzewy i drzewa było bardzo gorąco, a pszczółek zero i teraz są efekty.
W domu kwitnie moja "kapryśna" hoja, która upodobała sobie stanie w kącie na rogu szafki a wszystkie pędy pchają się poza karnisz, a z kolei jak ją przełożę tam, gdzie ja chcę, to gubi liście, w końcu przestałam z nią walczyć  ... i kwitnie



A dla Was  działkowy bukiecik
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Zapraszam ponownie.
Do miłego

16 komentarzy:

  1. Karteczki przeurocze!!! Z owocami masz rację, też widzę że szału nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  2. Karteczki cudne, sama uwielbiam haft matematyczny. Ale porzeczki... jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie kartki i ciekawi mnie ta technika. Moje hoje również są kaprysnę, teraz w dodatku obrażone po przesadzaniu
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie bardzo wciągnął ten haft i teraz widzę, ze wcale nie jest taki trudny i niemożliwy do opanowania. W razie co służę pomocą.

      Usuń
  4. Śliczne karteczki i pysznie wyglądające przetwory.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje karteczki są cudne, więc cieszę się , że i do mnie taka piękna dotarła! Czerwone porzeczki to już rzadkość w ogrodach (w mojej okolicy ich już raczej nie ma), a dla mnie to smak dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ty weź zaczaruj moją hoję.....nic a nic kwitnąć nie chce.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja hoja ma 18 lat a kwitnie dopiero 3 raz. Teraz wiem na pewno, ze musi mieć przyciasnawą doniczkę i nie wolno obcinać na pędzie pozostałości po przekwitniętym kwiatku. Przekładałam ja po mieszkaniu wiele razy i dopiero umieszczona dosłownie w kącie na szafce zaczęła kwitnąć i puszczać nowe bicze. A co zabawne - zaszczepki pobrane od niej już dawno kwitły u nowych właścicieli. Musisz po prostu próbować

      Usuń
  7. Karteczki śliczne. Przetwory na pewno pyszne, a kwiaty cudne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne te Twoje karteczki Danusiu.Widzę że tydzień miałaś bardzo pracowity i dużo już zapraw zrobiłaś.U mnie niestety ciągle pada i już chyba trochę za dużo tego deszczu.Ogród marnie wygląda,ręce opadają.Owoców zapowiadało się dużo ale chyba niewiele będzie do zbierania ,Zaczęły się maliny i stop a agrest i porzeczkę zaatakowały moje szpaczki dwunożne.
    bardzo serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne karteczki Danusiu ...
    u mnie tez malutko owocków ale to dlatego, że młode mam krzaczory

    OdpowiedzUsuń
  10. Prawdziwa artyska z Ciebie.Piękne te karteczki.
    Ty juz robisz kompociki z porzeczki i agrestu?A u mnie dopiero zauważyłam dzisiaj 2 czerwonawe porzeczki wsrod reszty zielonych.
    Nie wiem ,kiedy sieedoczekam.Ale ja mam tylko jeden krzaczek czerwonych i jeden białych .A czarne -tez jeden krzaczek wogóle nie owocuje juz drugi rok .Chyba go wyrzucę.I na przetwory muszę gdzieś zakupic.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne, delikatne karteczki! Bardzo mi się podobają! Przetworów z porzeczki zazdroszczę Ci, wyglądają smakowicie:) pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Prześliczne karteczki :) I ja zazdroszczę tych przetworów! Dzięki w imieniu Ewuni :) Miłej nocki.

    OdpowiedzUsuń
  13. wspaniałe kartki, oryginalne i piękne. Ja również porzeczki upamiętniam na zimę, bo zapach lata w grudniowy dzień jest niepowtarzalny

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne karteczki, a kompociki muszą być przepyszne

    OdpowiedzUsuń