Za oknami roztacza się widok na wieś wielkopolską, gdzie właśnie trwają żniwa
Jedziemy do grodu piastowskiego, gdzie mieści się Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy i Parku Etnograficznego. Promem przepływamy na wyspę,
gdzie zachowały się relikty książęcego palatium, fundamenty kościoła grodowego i nadgryzione zębem czasu fragmenty wałów obronnych
Relikty Palatium na Ostrowie LednickimZachowane fundamenty z kamiennymi grobowcami
I rekonstrukcja wczesnopiastowskiej zagrody chłopskiej wraz z wyposażeniem jej wnętrza
Dalej w drogę na Pola Lednickie ze słynną Bramą Rybą
Jeszcze wracamy do Lichenia
Kolejny dzień to Las Grąbliński - miejsce objawień Matki Bożej Licheńskiej Bolesnej Królowej Polski najpierw Klossowskiemu, a potem pasterzowi Sikatce
Obecnie las ten liczy 9 hektarów, miejsca objawień upamiętniają rzeźby i kaplice. W jednej z nich ( nowo wybudowanej) znajduje się kamień z odbiciem stóp Matki Bożej
te zdjęcia z kaplicy na licheńskiej golgocie upamiętniają dzisiejsze święto Wniebowzięcia Matki BożejOstatni przystanek - Kalisz
zwiedzany w narastającym deszczu ... i powrót w stronę domu.
Aparat odmówił posłuszeństwa a w miarę przybywających kilometrów deszcz zamienia się miejscami w ulewny. I właśnie ulewą wita nas Sącz około północy.
Cieszę się, że dane mi było odwiedzić te miejsca, szczególnie ważne i związane z chrześcijaństwem i historią Polski.
Dziękuję za odwiedziny i do miłego ...
Przepiękna wyprawa :)
OdpowiedzUsuńO, tak
UsuńDanusiu, piękne zdjęcia. Cieszę się, że choć w ten sposób mogłam pouczestniczyć w tej pielgrzymce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Miło mi. A co nie zobaczyłam lub przeoczyłam to sobie doczytam, bo przywiozłam książkę.
UsuńPozdrowionka:)
Wspaniała wycieczka Danusiu :)
OdpowiedzUsuńWspaniała wycieczka Danusiu :)
OdpowiedzUsuńWarto było, a szczególnie od zawsze chciałam zobaczyć Gniezno.
UsuńSuper wycieczka!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziś wiem, że trochę za krótko ...
Usuńsuper wycieczka; fajnie jest tak cofnąć się chociaż na chwilkę... w czasie oczywiście
OdpowiedzUsuńbuźka Danusiu :)
Asiu, żebyś wiedziała ... to tak jakby czas się na chwile zatrzymał ... bo nic innego człowieka nie obchodzi, a jak jeszcze jest dobry przewodnik, to to jest właśnie to.
UsuńPa
Piękna wycieczka! Miałam szczęście wszędzie tam być, oprócz Pól Lednickich i bramy ryby, ale i tam pojadę;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki Danusiu:) Pozdrowienia dla J:)
Aniu, jest co podziwiać, na Pola wcale nie masz daleko, spokojnie dojedziesz. Ja jeszcze kiedyś chciałabym przejechać cały szlak piastowski, ale to wymaga więcej czasu.
OdpowiedzUsuńMój J dziękuje za pozdrowienia, a wiesz jaki dumny siedzi koło mnie ...
Buziaczki dla Ciebie i Rodzinki. J przesyła gorące uściski. Pa
Ach jaką miałaś wspaniałą wyprawę. Ja marzę by pojechać do Lichenia.
OdpowiedzUsuńIza, marzenia się spełniają
UsuńWspaniała wycieczka i wyprawa w przeszłość. Piękne widoki, które zostaną w pamięci na długo :)
OdpowiedzUsuńMoniko, masz rację
Usuńa ja mieszkam w Gnieźnie i wszystkie moiejsca są mi znane jak kiszeń w spodniach :)
OdpowiedzUsuńFajnie masz, tyle historii w zasięgu ręki ... ja zobaczyłam tylko wycinek, a P.Krystian ciekawie opowiadał
UsuńŚwietna wyprawa
OdpowiedzUsuń____________________________
Pozdrawiam serdecznie, Ada!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
OK
Usuń:) Piękny post z fotorelacją z wakacji. Gniezno i Ostrów moje rejony ;) może wpadniesz następnym razem do Poznania
OdpowiedzUsuńJuż niedaleko mieliśmy, tylko czas ograniczony. Do Poznania jeździłam w latach 70-tych, chociaż do tej pory mam tam rodzinę, jak dla mnie to trochę daleko.
UsuńPozdrawiam:)