Co do pogody, to u nas w sobotę po południu padał śnieg, zrobiło się wietrznie i zimno, w nocy było -4 stop. Dzisiaj co prawda pokazało się słoneczko, ale przez cały dzień było zimno, teraz jest tylko 2 stopnie. Zapowiadają ocieplenie, ale i deszcz. U nas zawsze się mówiło, że jak Wielkanoc późno, to i wiosna nie rychło przyjdzie, ale zobaczymy - bo w dzisiejszych czasach nic się nie chce sprawdzać.
Teraz gotowe serwetki
Zdjęcia nie najlepsze, ale nadal z komórki, bo komputer nie widzi aparatu.
Życze dobrej nocki.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione miłe słowa w komentarzach.
Pozdrawiam:)
swiateczne serweteczki pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńKomputerowi należą się okulary a Tobie dużo słońca i choć +23.Powodzenia.
OdpowiedzUsuńSerwetki są śliczne!
Piękne, bardzo mi się podobają Twoje świąteczne serwetki! Pozdrawiam i życzę dużo ciepła:)))
OdpowiedzUsuńprześliczne i takie bardzo świąteczne ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-]
fajne serwetki
OdpowiedzUsuńPomysłowe i przepiękne serwetki!!!
OdpowiedzUsuńA więc Święta już wkrótce...
Podziwiam i pozdrawiam,
Virginia
Widać, że Wielkanoc za pasem , tylko przyroda jakoś tego nie chce zauważyć
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Cudne serwetki,właściwie to miała bym problem z wyborem ładniejszej,bo obie są ładniejsze:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne serwetki. Ja też jedną mam, ale na razie nie pokażę :)
OdpowiedzUsuńPięknie i bardzo starannie wykonałaś świateczne serwetki. Śliczne są.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne serwetki, jestem zauroczona :-)
OdpowiedzUsuń