Tak to ostatnio ze mną jest. Jestem i znikam, ale coś nas polubiły remonty, bo jak nie na działce, to teraz w bloku, bo "rozpanoszyli" się elektrycy. Całość pracy zaczęli jeszcze w maju, myślałam, że to szybko minie, a tu wielkie zdziwienie - minął miesiąc a oni dalej chodzą kują, przełączają, odłączają, zmieniają generalnie wszystkie kable i kabelki, można zwariować " z radości". Ani nic zrobić, bo nie wiadomo, czy będzie prąd. Dlatego wynieśliśmy się na działkę. Dzisiaj powrót na kilka dni ... a potem nie wiem co będzie, bo sąsiadka coś napomknęła, że jeszcze mają wymieniać rury kanalizacyjne w całym bloku. Słuchajcie jak dla mnie to stanowczo za dużo, jak się wynoszę, najlepiej na koniec świata i po cichu liczę, że nie dojdzie do tych przyjemności.
Poprzeglądałam Wasze bloki i nie gniewajcie się, ale jak na ten czas nie jestem w stanie wszystkim dodać komentarzy, a zatem powolutku ...
Jako, że zakończył sie rok szkolny, zrobiłam moim wnukom okolicznościowe kartki ze słodką wkładką.
Dla Madzi, już absolwentki Szkoły Podstawowej
środek |
Sowa znaleziona w sieci, na chomiku, dziękuję za udostępnienie.
A dla Was za cierpliwość i za to, że jesteście
przywiezione z działki |
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I
PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej
dopingują mnie do pracy.
Zapraszam ponownie.
Do miłego
Danusiu, przede wszystkim spóźnione życzenia imieninowe:) Wybacz mi, ale masz imieniny w złym czasie hehe, dla mnie koniec roku szkolnego to miesiąc wyjęty z życiorysu:(
OdpowiedzUsuńRemontów Ci współczuję, dobrze ze masz gdzie uciec;)
Karteczki urocze.
Pozdrawiam cieplutko, chociaż u mnie teraz też pada, z czego się bardzo cieszę:)
Aniu - dziękuję, bo dobrych życzę nigdy za wiele i nic straconego, bo ja jestem październikowa, to tylko mój Jaś świętował.
OdpowiedzUsuńPa
Oj, to dobrze, mam nadzieję że nie zapomnę;)
Usuńsłodycze uwielbiam, więc się poczęstowałam..........pychota
OdpowiedzUsuńco do remontów, to szczerze współczuję.
Miło mi ...
UsuńMówię Ci, toż to masakra w takim 5-klatkowym bloku, pomimo dodatkowo zasłoniętych drzwi wszędzie kurz. Jutro jakoś to trochę ogarnę. Nie ma co porządnie sprzątać, bo jeszcze skrzynki na klatce maja wymieniać, kable pochować. Liczę, że będzie odpowiednie napięcie i chociaż pralka będzie chodzić.
Zaglądnęłam do Ciebie, podziwiałam Marysię, ale komentarz nie przeszedł, za to wyświetlił się error 503 .... dobre i to .... haha
Buziaczki
Współczuję remontów. Ja wprawdzie n ie remontuję, ale sąsiad za ścianą to i owszem.... wali tak, że zwariować można...
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty ;)
A kartki wprost arcydzieła!!
Pozdrawiam
Serdecznie dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Danusiu, karteczki wyszły Ci śliczne - te sówki są przeurocze :) Życzę szybkiego zakończenia remontowych prac i zasłużonego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńJolu, dziękuję
UsuńDanusiu, dobrze, że jesteś październikowa, bo ja przez końcówkę roku szkolnego, nikomu życzeń nie wysłałam!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję " dużych wnuków".
A remontów bardzo współczuję!
Basiu, ślicznie dziękuję
UsuńKartki piękne. Przyglądam się i ciągle sobie wmawiam - oj, tego się nie nauczę. Remonty faktycznie denerwują. Wiem, bo mieszkam w tzw. starym budownictwie, ale jak potem człowiek się cieszy i na długie lata spokój. Życzę wytrwałości - tym bardziej, że masz gdzie uciec. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIwonko, ten haft nie jest taki trudny, tylko trzeba zacząć a potem to już samo wciąga.
UsuńWiesz, dobre te remonty, ale niech by to zrobili jakoś razem, a nie jedni przyjadą pokują, wymalują a za dwa tygodnie przychodzi inna ekipa i od nowa bałagan.
Pozdrawiam
Karteczki dla wnuków są urocze! Życzę Ci Danusiu szybkiego zakończenia remontów i powrotu do spokojnego życia. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńEwuś, dziękuję.
UsuńKarteczki przepiękne. Już czuję zapach kwiatów. Ciacho słodziutkie - aż ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję i pozdrawiam
UsuńKarteczki z sówką - świetne, wnuki penie zadowolone z takiego prezenciku :)
OdpowiedzUsuńa co do remontu to współczuję, sama wiem jak to jest...
U nas najpierw zaczęli ocieplać blok, mimo, że to na zewnątrz, to i tak wszędzie się kurzyła, pełno styropianu w domu, jak tylko uchyliło się okno, ciemno w domu, bo okna nam pozalepiali, żeby nie uszkodzić szyb, itd... Jak skończyło się ocieplanie to wymyślili, że będą zmieniać piony, tzn rury od wody. Pół ściany w kuchni miałam rozprute, żeby mogli się do tych rur dostać (bo poprzedni właściciel tego mieszkania tą wnękę zamurował) i to na same święta, taki bałagan w domu. No a teraz to ja sama już ta kuchnię remontuję, kułam ściany i podłogę i narobiłam sobie jeszcze większego bałaganu. Zazdroszczę Ci bo ja niestety ale nie mam takiej działki żeby móc na nią wyjechać, zresztą ktoś musi ten remont zrobić :)
To są właśnie uroki blokowisk. Szkoda, że nie masz działki, bo to jedyna rzecz na taki okres, jednak pod warunkiem, że nie musisz iść do pracy.
UsuńPozdrowionka
no współczuję Ci remontu, ale i to musi być
OdpowiedzUsuńja właśnie syna odstawiłam na półkolonie i zabieram się do generalnych porządków, a remont czeka mnie we wrześniu, planowaliśmy w maju, ale nie wyszło
karteczki śliczne
Dzięki za wsparcie.
UsuńMoże te generalne .. zostaw na po remoncie.
Pozdrawiam
nie no musiałam już wyczyścić okna, bo nic już przez nie nie widziałam, no i pościel zmieniałam
Usuńkarteczka świetna ale te lilie w wazonie...ach !!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne kartki i gratulacje dla wnuków:)
OdpowiedzUsuńKarteczki świetne - wnuki z pewnością zachwycone takimi prezentami.
OdpowiedzUsuńJa dla swojego właśnie "produkuję" na roczek, bo to już za chwilę :))
Remontu Ci nie zazdroszczę - mnie czeka ocieplanie bloku, ale nie wiadomo kiedy. Dobrze, że masz gdzie uciec, bo ja nie mam takiej możliwości - chyba, że do lasu, który za ścianą, ale tam dziki...
Pozdrawiam serdecznie :))
Elu, dziękuję. A lasu z dzikami unikaj.
UsuńBuźka
Piekne karteczki! Ja niestety nie umiem takich robic! Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuńDziękuję i będę do Cię zaglądać
UsuńMnie czeka remont łazienki, ale jakoś nie mam na nią pomysłu :)
OdpowiedzUsuńKarteczki cudne jak zawsze :)
Dziękuję.
UsuńJa domowe remonty mam za sobą, chyba, że spółdzielnia coś wymyśli, ale oby nie.
Mnie czekają remonty w grudniu, już na samą myśl mam ciarki. Kartki z sówkami są przepiękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPiękne prace :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńkarteczki śliczności :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję.
UsuńŚliczne sówki.
OdpowiedzUsuńDziękuję za kwiaty i ciacho :)
Dziękuję i cieszę się, że smakowało.
UsuńJakie śliczne kartki, a tym ciastem to kusisz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję; będzie następne.
UsuńPięknie się prezentują te czekoladowniki :-)
OdpowiedzUsuńDanusiu, miło mi, że Tobie się podobają .
UsuńDanusiu !!! spóźnione ale szczere : wszystkiego dobrego !!!!!
OdpowiedzUsuńbuźka
Asiu - dziękuję, bo życzenia zawsze są miłe, ale ja jestem październikowa.
UsuńPa
Karteczki śliczne.
OdpowiedzUsuńMimo uciążliwych remontów, samych dobrych dni.
Dziękuję.
Usuńśliczne karteczki wnukom zrobiłaś!! Najlepsze życzenia imieninowe!!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Fajnie, życzenia mam już na październik. Pa
UsuńPiękne karteczki! To będzie na pewno wspaniała pamiątka, a co do remontów, to też coś na ten temat wiem...Pół mojego dorosłego życia to remont najpierw jednego domu, a potem drugiego! Pozdrawiam i cierpliwości życzę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Jutro znów dzionek bez prądu.
Usuń