Jaka jest ostatnio pogoda, to wszyscy wiedzą. Jednym daje się bardziej we znaki, innym mniej. Szkoda, że teraz kiedy dni są długie, brakuje słoneczka, a jak już jest to taka duchota, że nie idzie nic zrobić. Na horyzoncie z jednej, bądź drugiej strony gromadzą się granatowe chmury i człowiek sie zastanawia, czy będzie padać, czy może przejdzie bokiem. Cóż można tylko ponarzekać i cieszyć się, że jest tak, bo inni maja jeszcze gorzej. Sama wyprawa na działkę też nie należy do najłatwiejszych, bo muszę jeździć ulicą, na której remont trwa już od roku i nie bardzo widać kiedy nastąpi koniec, a boczne rozkopane uliczki jeszcze gorsze.
Ponarzekałam, a teraz kilka zdjęć z działki
Generalnie grządki tak wyglądają, zdjęcie zrobione z chodniczka, bo na ziemi nie stanie
W lepszej kondycji są kwiatki
juka ma pączki |
Liczę, że jutro nie bezie padać, a jakby ziemia nieco obeschła, trzeba będzie powyciągać z ziemi warzywka i niech rosną.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I
PISZĄCYM.
Pozostawione przez Was komentarze jeszcze bardziej
dopingują mnie do pracy.
Zapraszam ponownie.
Do miłego
Och tak pogoda ostatnio płata nam figle.
OdpowiedzUsuńU nas jedną drogę, a raczej kawałek drogi robią już kilka lat. To jest dopiero zdolna ekipa !!!
To pierwsze zdjęcie- jakbyś z mojego aparatu zgrała. Nawet nie pokazuję działki z 50 daliami, bo serce się kroi... do ogródka nadal trudno wejść! Życzę Ci dobrej pogody!
OdpowiedzUsuńTo bardzo przykre oglądać takie zniszczone grządki i rośliny. Naprawdę współczuję Ci Danusiu. Dobrze, że chociaż kwiaty pięknie kwitną. Cudowne liliowce i piwonie wkrótce będą miały kwiaty. Życzę Ci dużo słońca i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPogoda w tym roku nie jest łaskawa i bardzo dokucza.Wpływu nie mamy na pogodę ale serce boli jak człowiek patrzy na wszystko.Słoneczka i wymarzonej pogody takiej normalnej życzę.
OdpowiedzUsuńno niestety pogoda nas w tym roku nie rozpieszcza tak jak piszesz każdy się zastanawia czy znów będzie ulewa ą może tym razem nas oszczędzi ja właśnie dziś byłam na i też mokro tylko moje kwiaty jeszcze nie kwitną tak ślicznie jak Twoje :)
OdpowiedzUsuńO, przykre zdarzenie losowe, ale wobec przyrody jesteśmy bezsilni! Na szczęście jest też szczodra i na przyszły rok odpłaci pięknem.Niech Cię omijają pogodowe przykrości!
OdpowiedzUsuńNadchodzą lepsze dni, roślinki zapomną o złych, Ty też. Kwiatki masz cudne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU nas też popadało, oj tak, ale widzę,że Twoje kwiatki się nie dały, są śliczne :)
OdpowiedzUsuńPrzyroda, nas zaskakuje -pozytywnie, ale również i negatywnie, kwiaty radzą sobie i są śliczne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że już wszystko wyschło przy tych upałach :)
OdpowiedzUsuńta kępa żonkili jest cudowna
Pozdrawiam
Chcę Danuś;) Kiedyś miałam niebieskie i fioletowe, ale nie przeżyły pamiętnej mroźnej zimy. Jeśli coś Ci się u mnie podoba to pisz spokojnie, mogę część swojego ogrodu przesłać na raty do Ciebie:)
OdpowiedzUsuń