Chcę tylko pokazać jak wspaniale wygląda kozi ser podpuszczkowy kupiony u Moniki z bloga, zajrzyjcie do Niej bo to młoda i bardzo robotna osóbka.
O smaku już nie wspomnę - pychota i już go prawie nie ma, bo jeszcze się podzieliłam z najbliższymi.
Zostało tylko tych parę kawałeczków w zalewie z olejowo-ziołowo-paprykowym. Za tydzień będzie gotowy do jedzenia. A na razie wygląda tak
Serwetki się robią, jak będą gotowe oczywiście pokażę.
Serdecznie witam nowe Obserwatorki.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Zapraszam ponownie.
Do miłego
O taki w zalewie to dopiero musi być pychota:)
OdpowiedzUsuńW podobnej zalewie jadłam oscypki i były wyśmienite
OdpowiedzUsuńPychotka! Zjadło by się taki rarytasik!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo się cieszę jak moje sery smakują i są tak zachwalane :)
OdpowiedzUsuńKochana, przepraszam, że wcześniej nic nie napisałam, ale miałam zapsuty laptop.
OdpowiedzUsuńCiesę się bardzo, że jesteś zadowolona z prezentu i że wszystko dotarło bez żadnych problemów :D
Pozdrawiam serdecznie:)
Serek wygląda bardzo apetycznie i taki na pewno jest.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTez jadłam ser od Moniki i powierdzam ,że jest pyszny,ale ten w zalewie to dla mnie nowość,a wygląda bosko.
OdpowiedzUsuńAle narobiłyście mi apetytu!:)
OdpowiedzUsuńDanusiu ser wygląda apetycznie, ja chyba też skuszę się na taki. Dawno nie pisałam, bo trochę choruję i nawet nie chciało mi się włączać komputera. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj Danusiu
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś podać przepis na zalewę ? Drugi rok robię sery i wstyd się przyznać ale w zalewie jeszcze nie próbowałam.
Piękne kolory Marcinków pod poprzednim postem.
Pozdrawiam
Podaj meila, to Ci prześlę przepis
UsuńJadłam sery Moniki u Brydzi - pychota!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Takiego jeszcze nie jadłam.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie próbowałam nigdy, musze to nadrobic
OdpowiedzUsuńpozdrawiam