Korzystając z chwili wolnego czasu i "dobrego humoru mojego kompa" chcę Wam pokazać kilka moich ostatnich prac, chociaż i tak pare nie ofociłam, bo nie zdążyłam- coby nie było, że już nic nie robię.
Największą niespodzianką był kocio xxx dla Madzi zrobiony w formie małej poduszeczki.
Ile było radości i pisku, kot o mało co nie został "zjedzony"I jeszcze kilka już świątecznych kartek
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Serdecznie pozdrawiam i do miłego.
ależ kolorowo i cudnie:))) a kocio absolutnie urzeka!!!
OdpowiedzUsuńAle tych karteczek juz zrobiłaś i takie ładne i zawieszki śliczne!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKotek piękny.A karteczki też śliczne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWszystko mi się podoba!
OdpowiedzUsuńNie dziwie się Magdusi, że chciała zjeść kicię, no bo jest do zjedzenia, taka śliczna :))
OdpowiedzUsuńA mówisz, że tych kartek jest kilka ??? to ja chyba mam kłopot matematyczny , bo jakoś doliczyłam się 19 ?? to cała fura !! i każda śliczna :)
buziaki
śliczne!
OdpowiedzUsuńkocio wywołuje uśmiech na twarzy, a kartki śliczne
OdpowiedzUsuńŚliczności nam pokazałaś,a karteczek masa - są prześlicze!
OdpowiedzUsuńSuper slicznosci sa u Ciebie :))
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy, a te karki piękne. Dzieła sztuki. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper cudenka wyczarowałas:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podobają Wam się moje pracki. To bardzo mnie motywuje do dalszej pracy.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Kocio faktycznie jest słodkie :)) Śliczne karteczki :))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę talentu do haftowanych karteczek :)
OdpowiedzUsuńKoteczek uroczy :).
OdpowiedzUsuńKartki cudne i jaka hurtowa ilość :).
śliczności :)))
OdpowiedzUsuńSuper jest ten kotek :)
OdpowiedzUsuń